Butelka wina w prezencie biznesowym

LIDIA NIEWIADOMSKA (doradca podatkowy) pisze:  Wydatki na podarunki dla kontrahentów mogą być kosztem podatkowym, jeśli da się udowodnić ich związek z prowadzonym biznesem.

Wysyłanie prezentów partnerom biznesowym z okazji świąt Bożego Narodzenia czy Nowego Roku to miły zwyczaj, który jednak trzeba dobrze rozważyć od strony podatkowej. Mamy tu do czynienia z wydatkami na reprezentację, które nie są precyzyjnie określone w przepisach o podatkach dochodowych. Wydana pod koniec listopada interpretacja ogólna ministra finansów (sygn. DD6/033/127/SOH/2013/ RD-120521) rzuciła jednak nowe światło na wydatki związane z tworzeniem atmosfery przychylnej rozwojowi biznesu. Chodzi w niej głównie o wydatki na usługi gastronomiczne, ale wydaje się, że można ją odnieść także do prezen­tów.

Dotychczas przyjęło się, że kosztem podatkowym mogą być jedynie wydatki na okolicznościowe prezenty nieznacznej wartości, ponieważ nie mieściły się one w potocznym rozumieniu „wydatków reprezentacyj­nych". Jeśli jednak organy skarbowe przyjmą tok rozumowania ministra, to ważniejszy od wartości takich prezentów jest ich związek z biznesem prowadzonym przez obdarowującego. Dlatego takim prezentem mogłaby być nawet butelka markowego alkoholu, jeżeli da się udowodnić, że jej wręczenie jest związane z potencjalnym choćby uzyskiwaniem przychodów lub zabezpieczeniem ich źródła. Warto zadbać o sporządzenie dokumenta­cji świadczącej o tym, że takie drogie prezenty są wręczane np. kontrahen­tom o znaczeniu strategicz­nym, a także postarać się o specjalne opakowanie takiego prezentu, np. z firmowym logo. Wówczas wzrastają szansę na przekonanie władz skarbowych, że wręczenie butelki markowego alkoholu jest biznesowe uzasadnione.

Pamiętajmy, że wspo­mniana interpretacja ogólna jest tylko interpre­tacją, a nie przepisem prawa. W indywidualnych sytuacjach można się spodziewać różnego podejścia organów skarbowych.